Monday, September 1, 2008

*...co kryje stodoła...*


*…mimo, że po tamtej stronie jest jasno to właśnie tu, w ciemnościach możesz zobaczyć więcej…

… kiedy tam wszystko ulega zmianie, tu w półmroku powleka się jedynie pajęczyną… pozornie lekki kurz przygniata… powoli zabiera się za ciebie… lepiej się nie oglądaj…*

*… gdy oczy już widzą więcej niż umysł, a ich współdziałanie powoli wraca do normy zobaczyć możemy co kryje się w ciemnościach…*

---------------------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------------

*… tak, to na pewno służyło do miażdżenia kości…*

---------------------------------------------------------------------------------
*… mimo wszystko są tu jeszcze mniej drapieżne przedmioty od tych spatynowanych wehikułów… chociaż jego gąbka przypomina już kruche ciasteczka to jednak nadal ma w sobie to coś…*
---------------------------------------------------------------------------------
*… tych gości już nikt nie naprostuje… leżą więc lubieżnie w dziwnych pozycjach…*
---------------------------------------------------------------------------------
*… co już raz znalazło się w stodole powinno tam zostać… ot co…*


No comments: