Tuesday, May 12, 2009
*batyskaf 2*
…to był pracowity dyżur architekta… miałem jednego klienta a potem sobie porysowałem… zadanie godne przedszkolaka, któremu mama kupuje kolorowankę żeby było cicho… nawiasem mówiąc świetna zabawa…
...kto da więcej?
No comments:
Post a Comment
Newer Post
Older Post
Home
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment