… szkic miał przedstawiać wilka… ale jakoś tak zamaszyście podszedłem do ogona, który zrobił się nieco pękaty… a ponieważ wielką, puchatą kitę przypisuje się lisom nie miałem wyjścia, musiałem stworzyć hybrydę… jedna wspólna cecha połączyła te dwa gatunki, zamiłowanie do różowych kurczaczków… zrobią wszystko żeby je zdobyć… zaznaczam, że podczas malowania tego obrazu żadne ze zwierząt nie ucierpiało…
No comments:
Post a Comment