Jak wiadomo, z zapałkami należy uważać. Zwłaszcza jeśli jest się pieńkowym jegomościem. Chwila nieuwagi i głowy nie masz. Tu widzimy całą sytuację jeszcze zanim Pieniek zorientował się, że skumulowana w głowie żywica się zajęła. Przyznać trzeba, że pali się całkiem ładnie.
Format: 24,5x33 cm, akryl, sklejka #4mm.