


… choć już mu się dawno biedakowi jednemu zeszło z tego łez padołu, to i tak może się cieszyć życiem wiecznym… miał on to szczęście, że w najlepszym dla niego czasie został obfotografowany przeze mnie dość intensywnie, a jego, trzeba przyznać elegancka postawa, posłużyła mi do kilku wariacji na temat… teraz, kiedy go już nie ma, jestem pewien że kury na ziemi wzdychają do nieba a on sam wyleguje się na swojej chmurce w otoczeniu tłuściutkich kokoszek… ot, szczęściarz… ten i inne obrazy możecie oglądać w Galerii LEONARDO w Kazimierzu Dolnym, choćby przy okazji zbliżającego się festiwalu Dwa Brzegi…
... zapraszam serdecznie do zapoznania się z moim nowym blogiem HANDMADE traktującym o tych dziedzinach sztuki, które sprawiają mi tyle radości co malowanie i fotografowanie…
… właściwie nikt go w całej okazałości jeszcze nie widział… jest bardzo sprytny a do tego przebiegły i w sztuczkach kamuflażu uczony… posiada zdolności kameleona, spryt i szybkość pantery śnieżnej, zwinność antylopy i odwagę lwa… i tyle o nim wiemy… tu udało mi się zarejestrować tylko fragment… ciągle pozostaje pytanie, jak wygląda i czy w ogóle ma jakiś koniec… ot zagadka…